Lato wprawdzie jeszcze się nie skończyło ,a w mojej kuchni coraz to wyraźniej czuć lekkie powiewy jesieni .Ciasto z gruszkami mam już za sobą i chyba na nim zakończę moje obcowanie z tymi owocami .Czas więc wrzucić na ruszt jabłka . Ja najbardziej lubię te z cynamonem na kruchym cieście, czyli wszystkim dobrze znana szarlotkę i właśnie tym ciachem zajęłam się wczorajszego popołudnia ;)
CIASTO:
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka
- 100g masła (najlepiej pokrojonego na mniejsze kawałki)
- 0,5 szklanki cukru pudru
- szczypta soli
Ze wszystkich składników zagnieść ciasto
i schować na 1h do lodówki . 1/3 ciasta schować do zamrażalnika , a reszta wylepić wcześniej wysmarowaną masłem blachę .
NADZIENIE:
- 1kg jabłek (najlepiej jakichś kwaśnych)
- 2 łyżeczki cynamonu
- 0,5 szklanki cukru
Jabłka umyć , obrać i wydrążyć gniazda z nasionami . Pokroić w kostkę i wrzucić do garnka, zasypać cukrem i dodać cynamon. Dusić na wolnym ogniu , tak by powstał z nich dżem ( dobrze by było gdyby część jabłek dalej była lekko twarda) . Gotowy dżem wystudzić i wyłożyć na przygotowane wcześniej ciasto . Wygładzić. Z zamrażalnika wyjąć resztę ciasta i równomiernie zetrzeć je na tartce na jabłka . Tak przygotowane ciasto piec przez 45 minut w temperaturze 175 stopni . Po wyjęciu wystudzić i posypać cukrem pudrem . Szarlotka gotowa !
Komentarze
Prześlij komentarz