Przejdź do głównej zawartości

Orzechowa fantazja

Znowu pochłonęły mnie obowiązki codzienności , biegam jak szalona .Wszystko się pali , wali i przewraca ,ale to nic. Mamy piękną jesień , piękne kolorowe liście, kasztany , chłodne powiewy wiatru i zapach jesiennego ogniska , ale dla mnie jednym z najlepszych dobrodziejstw tej pory roku są orzechy . Laskowe czy włoskie - kocham wszystkie ! Dlatego te dzisiaj pokusiłam się o stworzenie orzechowej fantazji



CIASTO:
  • 4 jajka
  • ½ szklanki mąki pszennej
  • ½ szklanki mąki ziemniaczanej
  • ¾ szklanki cukru
  • 2 łyżki wody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając, dodać stopniowo cukier. Dalej miksując, dodać po jednym żółtku.
W miseczce wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia. (Najlepiej, jeśli mąkę przesiejemy, wtedy będzie pulchna i unikniemy grudek). Dodawać porcjami do masy jajecznej, delikatnie mieszając łyżką drewnianą. W międzyczasie dodać wodę. (Dodając mąkę i wodę można dalej miksować mikserem, ale na najmniejszych obrotach. Miksować chwilę, tylko do połączenia składników). Formę wysmarować masłem i wysypać bulką tartą. Gotowe ciasto wyłożyć do formy i piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 min. w temperaturze 180°C.
Ewentualnie jeśli jesteśmy kompletnymi leniami możemy kupić gotowe spody biszkoptowe.

MASA:
  • kostka masła
  • 2 budynie śmietankowe ugotowane w połowie porcji mleka
  •  25 dag orzechów laskowych zmielonych na drobno
  • mały słoiczek kwaśnego dżemu( czarna porzeczka, lengroda )
  • szklanka mocnej kawy rozpuszczalnej
Masło utrzeć w mikserze na puch , dodać zmielone orzechy i dalej ucierać. Gdy orzechy z masłem będą idealnie utarte należy stopniowo dodawać ostudzony budyń  dalej ucierając masę.Gdy masa będzie już gotowa  bierzemy biszkopt i kroimy go na pół. Dolną połowę biszkoptu kładziemy na tacy i równomiernie nasączamy go połową kawy . Następnie wykładamy na niego dżem i równomiernie go po nim rozprowadzamy. Następnie wykładamy połowę masy orzechowej i również równomiernie ją rozprowadzamy. Nakładamy drugą część biszkoptu na wierzch i również go nasączamy . 2/3 pozostałej masy wykładamy na wierzch ciasta oraz na boki i delikatnie ją rozprowadzamy . Boki ciasta obsypujemy tartymi orzechami , a wierzch dekorujemy resztą masy .

 Rada Pani Koryckiej : dżemu najlepiej szukać w babcinej piwniczce , gdyż te zakupione w sklepie zazwyczaj mają sporo cukru i rzadko kiedy udaje się nam trafić na kwaśny dżem.
Ciasto najlepiej schłodzić przed podaniem , wtedy masa stanie się sztywna i będzie się lepiej kroiło.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mrożona latte z syropem klonowym

SKŁADNIKI ( na 1 porcję ) 1/2 szklanki zimnego mleka 3-4 kostki lodu 1 łyżeczka syropu klonowego 1/2 łyżeczki cukru kryształu 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 1/4 szklanki zimnej wody płatki czekoladowe ( do dekoracji) *Niezbędne do wykonania tej kawy będą : wysoka przezroczysta szklanka mały dzbanuszek z niewielkim dziubkiem shaker Mleko wraz z kostkami lodu i cukrem wlewamy do shakera  , zakręcamy go i wielokrotnie  energicznie nim potrząsamy ( żeby uzyskać pianę na mleko przy okazji chłodząc je jeszcze bardziej kostkami lodu ). Kawę wsypujemy do dzbanuszka, zalewamy wodą i mieszamy  żeby się rozpuściła. Na dno wysokiej przezroczystej szklanki wlewamy syrop klonowy ,następnie spienione w shakerze mleko . Na koncu delikatnie po ściance wlewamy kawę . Posypujemy po wierzchu płatkami czekoladowymi i gotowe ;)

Filet z indyka po hawajsku

SKŁADNIKI (na 2 porcje) 500 g fileta z indyka 2 plastry ananasa z puszki  6 plasterków oscypka żurawina (ze słoiczka) 1 duży ogórek 1 duży pomidor 1 papryka żółta  Oliwa z oliwek Przyprawa do drobiu Zioła zamiast soli Ziemniaczki (lub ryż)- wg uznania (ilość również) Fileta kroimy w poprzek na dwie płaskie części. Każdą z części nacieramy obustronnie przyprawą do drobiu (w moim przypadku Smoky Texan). Ziemniaczki obieramy i gotujemy (jeśli wybraliśmy ryż gotujemy go zgodnie z instrukcją na opakowaniu). Filet z indyka smażymy z jednej strony (można go również ugrillować), przekręcamy na drugą stronę, kładziemy na niego ananasa i przykrywamy go oscypkiem, smażymy pod przykryciem aż oscypek się rozpuści, a mięso nie będzie surowe. Ogórka, pomidora i paprykę kroimy w drobniutką kostkę, wrzucamy do miski, dodajemy 1-2 łyżeczki oliwy z oliwek i zioła zamiast soli do smaku. Mieszamy i gotowe. Indyka podajemy z ziemniaczkami/ryżem i sałatką.

Gdańska Wytwórnia Lodów Naturalnych

Gdańska Wytwórnia Lodów Naturalnych to jedyna w swoim rodzaju fabryka lodów, która do produkcji swoich specjałów używa najwyższej jakości składników tworząc niesamowicie trafione połączenia bez żadnych ulepszaczy barwy, koloru czy zapachu. Wiele razy mijałam stoisko lodziarni biegnąc ulicą Długą na zajęcia i   zawsze wzbudzało ono moją ciekawość , ale zazwyczaj brak czasu i natłok obowiązków powodował, że odwiedzenie tego miejsca przesuwałam na kolejny termin. Pewnego razu postanowiłam jednak udać się na spokojny spacer, bez żadnego pośpiechu i przy okazji odwiedzić Gdańską Wytwórnię Lodów Naturalnych-   lody wydawały się idealnym zwieńczeniem moich wędrówek pośród zabytkowych kamieniczek, zwłaszcza że słupki rtęci pokazywały niebagatelne 26 stopni, a w kalendarzu widniała data 1 czerwca, czyli doskonały moment na małą chwilkę zapomnienia i przy okazji powrót do dzieciństwa.   Kolejka za lodziarnianą ladą rosła z minuty na minutę, a wokół mnie pojawiało się coraz więce